• TEMATY

  • Czego koty mogą się nauczyć?

  • Koci mózg

  • Próby i błędy

  • Otwieranie drzwi, szuflad i szafek

  • Ciekawość i smakołyki

  • Korzystanie z sedesu

  • Cyrkowe sztuczki są możliwe

  • Kot odkrywca i smakołyki

Wychować koty? To zadanie nie do wykonania, tak sądzi wielu ludzi, ale to trochę niezgodne z prawdą. Mruczki są otwarte na wychowywanie, jednak praca z nimi wymaga wyczucia. Uporem nic nie osiągniemy, ale konsekwencja i wyczucie mogą zdziałać bardzo wiele.

To zadziwiające, jak wiele koty mogą się nauczyć. Niektóre potrafią korzystać z sedesu w toalecie. Inne posługują się narzędziami, żeby namoczyć swój suchy pokarm. A w Moskwie jest nawet teatr, w którym koty demonstrują różne sztuczki - ale niestety tylko wtedy, kiedy mają na to ochotę. My nie musimy wymagać od naszego pupila aż tak wiele. Dobrze wychowany kot to taki, który respektuje określone zasady współżycia. Przeczytajcie, co koty mogą sobie przyswoić i jak najprościej ich tych sztuczek nauczyć.

Wychować koty
UWychować koty
Wychować koty
Wychować koty

Czego koty można nauczyć

Uczenie się zależy od inteligencji, ale czym właściwie jest inteligencja u kotów? Nie należy przecież oczekiwać, że koty będą pisarzami czy matematycznymi geniuszami. Nie zapamiętają też po kolei wielu pojęć. Inteligencja kota przejawia się zdolnością do uczenia się i myślenia, umiejętnością celowego rozwiązywania problemów, a także indywidualnym dostosowywaniem się oraz wyciąganiem wniosków.

Koci mózg

Aby poradzić sobie z zadaniami, koty muszą mieć dobrze funkcjonujący mózg. Mózg kota domowego ma przeciętnie 5 cm długości i waży 30 g. Kot waży średnio 3,3 kg i ma długość 60 cm. Jeżeli porównać wielkość mózgu z wielkością ciała, to mózg stanowi dwunastą część długości ciała i 1/110 wagi. Tym samym masa kociego mózgu wynosi 0,9% masy ciała, czyli poniżej przeciętnej masy mózgu ludzkiego, który stanowi 2% masy ciała.
Osoby lubiące porównania liczbowe zainteresuje też całkowita powierzchnia kory mózgowej. U kota wynosi ona ok. 83 cm², a u ludzi 2500 cm². Naukowcy z Tufts University School of Veterinary Medicine dowiedli, że mózg kota jest bardziej podobny do ludzkiego niż mózgi innych zwierząt domowych. Dotyczy to przede wszystkim płatów mózgu i kory mózgowej. Podobny jest także mechanizm dotyczący przesyłania danych za pomocą neurotransmiterów.
Na podstawie takich danych można stwierdzić, że koty mają podobną zdolność uczenia się do ludzkiej (w pewnym stopniu). Ale niekoniecznie mają chęć uczyć się czegoś, co uważają za mało sensowne. Nie tracić czasu na naukę zbędnych czynności a robi tylko to, co przynosi bezpośrednią korzyść. Z jego punktu widzenia wszystko inne jest zbędne. Wyjątki zdarzają się, jeśli właściciel wymyśli dobre bodźce motywujące i hojnie nagrodzi za postępy w nauce.

Próby i błędy

Od dawna wiemy, jak koty się uczą - przez próbowanie, uczenie się na błędach, obserwację i naśladowanie. To, czego się nauczają, zapamiętują lepiej niż psy. Badania dowodzą, że pamięć proceduralna kota jest podobna do pamięci małpy. Tyle mówią fakty. Kiedy zaczynamy mówić o różnicy w inteligencji ras, wkraczamy w krainę fantazji.
Wielu hodowców twierdzi, że rasa hodowana przez nich należy do najbardziej inteligentnych ze wszystkich. Często rzekomą inteligencję wiąże się z żywotnością rasy. Chętne do działania koty orientalne są uważane za szczególnie inteligentne. Natomiast rasy spokojniejsze, takie jak persy, nierzadko oskarża się o powolność w myśleniu. Nie uczą się one sztuczek tak szybko jak koty syjamskie, a ponadto wydaje się, że te sztuczki tak naprawdę ich nie bawią. Jednak z naukowego punktu widzenia są to czyste spekulacje, niemające zwiazku z rzeczywistością. Z biologicznego punktu widzenia nie ma podstaw, aby uważać, że rasy różnią się inteligencją, również ani żywotność, ani opanowanie sztuczek nie są dowodem na inteligencję.

Otwieranie drzwi, szuflad i szafek

Wiele kotów ma zdolność otwierania okien i drzwi. Za tym procesem uczenia się kryje się duża motywacja - pragnienie dostania się do określonego pomieszczenia lub wydostania się z mieszkania. Koty, które są przyzwyczajone do wolnego wychodzenia, uczą się takie sztuczki wyjątkowo szybko. Mogą nawet nauczyć się różnicy między wejściem a wyjściem - potrafią wychodzić i wchodzić różnymi drogami, zależnie od tego, która jest dla nich najwygodniejsza do pokonania.

Wiele kotów uczy się także otwierania szuflad i szafek, zazwyczaj tych, w których przechowuje się ich pokarm. Motywacja jest w tym wypadku bardzo duża. Nagroda przeważnie ląduje na podłodze, ponieważ kocie łapki nie są szczególnie dobrze przystosowane do chwytania przedmiotów. Pomimo to koty potrafią naciskać klamki, odsuwać szuflady i drzwiczki szafek.

Ciekawość i smakołyki

Uczenie się metodą prób i błędów możemy zaobserwować, jeżeli myszkę do zabawy wsadzimy w trudno dostępne miejsce. Kot będzie próbował ją wydobyć, najpierw jedną, a potem drugą łapką, zmieniając przy tym również pozycję, aby dosięgnąć zabawkę. Podobnie postępowałby w takiej sytuacji człowiek.

Są specjalne zabawki dla kotów służące do trenowania procesu uczenia się. Jedną z nich jest drewniana tablica z zagłębieniami, które nakrywa się pustymi od środka stożkami. W niektórych zagłębieniach ukrywają się smakołyki, inne pozostają puste. Na początku kot może przewrócić któryś ze stożków przypadkowo. Ale kiedy natrafi na smakołyk, ten pozytywny impuls stanie się dla niego nagrodą i zachęci go do dalszych prób. Jeżeli zagłębienie pod kolejnym stożkiem będzie puste, to przewróci jeszcze następny.

Korzystanie z sedesu

Koty mogą się nauczyć korzystania z naszego sedesu. Niektóre nabierają tych umiejętności poprzez naśladowanie, obserwując właściciela korzystającego z toalety. Ale większość uczy się tego zachowania poprzez celowy trening.

Skorzystali z tego producenci specjalnych desek sedesowych i opracowali specjalną metodę treningu - najpierw nakłada się na sedes dużą i szeroką deskę, a potem zastępuje coraz mniejszą i węższą. Motywacja odpowiednimi nagrodami sprawia, że kot w ciągu kilku tygodni uczy się korzystania z sedesu dla ludzi. Jednak nie wszystkie koty są w stanie opanować te umiejętności. Niektóre nigdy się tego nie nauczają. A przy tym nasuwa się pytanie, czy każdy człowiek chciałby dzielić swoją toaletę z kotem.

Wychować koty
Wychować koty
Wychować koty
Wychować koty

Próby porozumienia

Zawsze udaje się nauczyć kota komunikowania się z człowiekiem, ponieważ właśnie tej umiejętności koty muszą się najpierw nauczyć. Zaczyna się od bardzo prostych sygnałów, takich jak żbieranie się o jedzenie. Następnie pojmują się całkiem jasne sygnały będące zachętą dla człowieka do głaskania lub wspólnej zabawy. Komunikowanie się z innymi zwierzętami domowymi, takimi jak psy, również wymaga nauki, która odbywa się metodą prób i błędów.

Cyrkowe sztuczki są możliwe

W przeciwieństwie do psów, koty z reguły nie są chętne do uczenia się czegoś, co nie przynosi bezpośredniej korzyści. Można je wprawdzie nauczyć pewnych sztuczek, ale nie opanują takich cyrkowych numerów jak na przykład pudle i inne psy – zazwyczaj. Bo także i pod tym względem są wyjątki, czego dowodem jest na przykład moskiewski Koci Teatr Dmitrija Kukłaczowa, który od lat dziewięćdziesiątych budzi zainteresowanie. W przedstawieniu wymyślonym przez Dmitrija Kukłaczowa bierze udział 120 kotów. Sam treser mówi, że wytresowanie kotów niezawodności, nie jest możliwe. Nie można ich zmusić do niczego. Dlatego każdy występ jest spontaniczniczny. Pomimo to udaje mu się nauczyć koty nawet stania na przednich łapach i akrobacji w powietrzu. Wszystko to odbywa się z uwzględnieniem naturalnych zachowań kotów, które czasami pochodzą prosto z ulicy, przez co daje im stałe schronienie.

Koci Teatr Dmitrija Kukłaczowa
Koci Teatr Dmitrija Kukłaczowa
Koci Teatr Dmitrija Kukłaczowa
Koci Teatr Dmitrija Kukłaczowa

Kot odkrywca i smakołyki

Prawdopodobnie rosyjski treser pracuje przy pomocy wielu smakołyków i celowej stymulacji typowego dla kotów odkrywczego ducha. Wiele kotów niezmiernie lubi odkrywać nowe rzeczy, a przy okazji uczy się bardzo wielu rzeczy.

Przebieg treningu jest zazwyczaj podobny jak w przypadku psów. Czeka się, aż kot robi to, czego sobie życzymy, lub zachęca się go do pożądanego zachowania i daje mu smakołyk, żeby wzmocnić to zachowanie. Poza tym właściciel nie szczędzi mu pochwał i uwagi, a to lubią zarówno psy, jak i koty. Koty szybciej od psów nudzą się znanymi zadaniami. Psy potrafią się zachwycać przez całe życie wykonywaniem tej samej sztuczki.


Źródło: Koty, Kompendium wiedzy - Renate Jones (weterynarz), W-wa 2011; Youtube: Cat dad. "Yuri Kuklachev"; Gazeta Wyborcza (wyborcza.pl)"Treser kotów z moskiewskiego Teatru Kotów: - Kotów się nie tresuje" - Wacław Radziwinowicz, 2015